2 dni temu rozmawiałam ze swoim mężem, że koniecznie trzeba kupić Nat rajstopki, bo te co ma to są albo za małe albo tak już znoszone, że nie wypada ich nawet zakładać.
Wczoraj otrzymuję sms od swojej serdecznej koleżanki o treści "Chcesz rajstopki po Bartku?" :)
Oczywiście, że chcę!
wtorek, 3 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz